Niemcy – Brandenburgia i Rugia
Niemcy
Wybraliśmy się na eksplorację Niemiec, a dokładnie Brandenburgii i wyspy Rugii. Niemcy mają przepiękne tereny wiejsckie. Omijaliśmy większe miasta (oprócz Poczdamu), by dotrzeć do zielonych zakątków, poznając przy tym uroki tamtejszych campingów. Wyjazd ten należał do typowych niskobudżetowych wypadów na kilka dni. Zwiedziliśmy między innymi okolice jeziora Schwielowsee z malowniczymi miasteczkami, gęste lasy z wieloma szlakami pieszymi i rowerowymi, Tierepark z leśnymi zwierzętami, podziwialiśmy bezmiar jeziora Müritz, by w końcu dotrzeć do bajkowej Rugii z pięknymi plażami i olśniewającymi wioskami.
Jak się tam dostać?
Jechaliśmy z Poznania więc droga w okolice Poczdamu była prosta. Jedziemy trasą E30, czyli nasza A2. W Niemczech również podążamy tą drogą. Mijamy Berlin i zjeżdżamy na 18 wyjeździe (“Ferch”). Po około 5 min jesteśmy w miasteczku. My możemy polecić kameralny Campingplatz “Neue Scheune” Ferch. Nie jest nad samym jeziorem, ale bardzo blisko. Cała podróż z Poznania zajęła nam jakieś 4h (przez liczne remonty pod Berlinem).
Ceny
Noclegi
- Brandenburgia: na campingu: od 12 – 14 euro/noc (za 2 os./namiot mały/auto), prysznic dodatkowo płatny (ok. 2 euro),
- Rugia: camping od 16 – 30 euro/noc (za 2 os./namiot mały/auto), prysznice nam trafiły się w cenie na Sund Camp
Paliwo: ceny są nieznacznie wyższe. Za 95 na Shellu płaciliśmy 1,15.
Jedzenie: tu już jest nieco gorzej, bo w barach, kawiarniach kwoty wysokie, ale bez tragedii. Tak, więc za kebab (lub kebap 🙂 ) zapłaciliśmy koło 4 euro (był ogromny). Najlepiej kupować w marketach. Polecamy Kaufland. Naszym nr 1 jest jednak to Karls. Ogromny sklep styizowany na stodołę w amerykańskim stylu. Dodajmy do tego darmowe degustacje, plac zabaw dla dzieci, zjeżdżanie na wycieraczkach, przejażdżkę traktorem i mamy najlepsze miejsce na weekend.
Zwiedzanie:
- Tierepark – 5 euro (bilet normalny)
- Kolejka wąskotorowa na Rugii (Potbus – Göhren, w dwie strony) – 12 euro/os.
- Klify na Rugii – 10 euro/os.
- Pałac Sanssouci – wiele różnych cen na bilety łączone (ogrody pałacowe są darmowe).
Nasza trasa
Cała trasa nie była specjalnie skomplikowana. Wymaga jednak własnego transportu. Wystrzegaliśmy się autostrad. Jest to dobre rozwiązanie jak przy okazji chcemy obejrzeć lokalne krajobrazy, których z autostrady żadną siłą nie zobaczysz. Niemniej spalanie jest dużo wyższe, a co za tym idzie rośnie koszt wyjazdu. Dodatkowym utrudnieniem są liczne fotoradary i wręcz przesadne przestrzeganie prawa przez Niemców (choć daj Boże, żeby u nas ludzie na drodze byli tak zdyscyplinowani).
Przebieg trasy: Poznań – Ferch – Poczdam – Werder (tu wjazd na autostradę nr 10) – na końcu zmiana na 24 w kierunku Wittstock – zjazd 22 Neuruppin – Tierepark Neuruppin – nocleg …. – Rechlin nad j.Müritz – następnie już 19, aż pod Rostock – potem 105 do samej Rugii.
Powrót: z Stralsund trasą E251 do końca – potem 20 na Berlin (UWAGA! na całej trasie nie ma stacji przy autostradzie, każdorazowo trzeba odbijać do miasteczek, ok. 15km. Zatankujcie w Stralsund!) – my zjeżdżaliśmy na Szczecin, ale ekonomiczniej byłoby dojechać do Berliner Ring i odbić na Poznań.